Kolejna porcja paneli.
Tym razem mój upatrzony biały kasztan, który na zdjęciach wygląda trochę beżowo 🙂 ale na żywo to imitacja białego drewna z szarymi słojami. Wyglądają naprawdę cacy, ale niestety nie można tego samego powiedzieć o jakości tych paneli.
W gabinecie kładłem panele AC3 Classen-a i mogę śmiało powiedzieć, że jakościowo wypadają lepiej niż AC4 Artens-a. Nie chodzi o powierzchnię, bo tu nie ma o czym dyskutować, ale takie kwiatki jak na przykład 2 krzywe panele na 4 opakowania to norma. Najgorsza jest niestety jakość brzegów, które są baardzo delikatne. Łatwo uszczerbić krawędzie, lub uszkodzić pióro czy wpust. Zdecydowanie słabiutko wygląda to przy montażu. Po położeniu jest już spoko, ale straty podczas układania są spore.
Cena tych paneli jest kusząca, fakturka super, tylko niestety część pójdzie do pieca … szkoda.
Panele mają 8mm, stukot delikatnie mniejszy niż panele 7mm, nawet na gąbce 6mm.
Wciąż nie drewno 🙂